DWA REMIS NA WEEKENDZIE

W weekend rozegraliśmy kolejne mecze w Ekstralidze i I lidze mazowieckiej.

Najpierw w sobotę zagraliśmy w Mińsku z MOSiR-em a w niedziele w Radomiu z Dolcanem Ząbki.

Oba mecze zakończyły się remisami.

W sobotę w I mazowieckiej lidze udaliśmy się na mecz do lidera, do MOSiR-u Mińsk. Lidera, który do tej pory miał komplet punktów. Pojechaliśmy na ten mecz jako drużyna, która nie zdobyła jeszcze punktu, ale pewni swoich umiejętności i z wiarą, że te punkty wreszcie zdobędziemy co przed meczem sobie podkreślaliśmy. I to był naprawdę dobry mecz z naszej strony. Wielkie zaangażowanie, charakter, ambicja, walka jeden za drugiego. Mimo, że przegrywaliśmy do końca dążyliśmy do zdobycia choć jednego punktu i ten cel osiągnęliśmy. W pełni zasłużenie. Tym meczem pokazaliśmy, że możemy walczyć jak równy z równym z każdym zespołem z tej ligi. I mamy nadzieję że ten wynik pozwoli nam uwierzyć we własne umiejętności i zaczniemy regularnie punktować. BRAWO DRUŻYNA !!!

W niedzielę natomiast w Ekstralidze też przyszło nam zmierzyć się z liderem. Do Radomia zawitał Dolcan. Początek tego meczu to bardzo dobra nasza gra, agresywna, mądra, zespołowa. Dało to efekt, bo wyszliśmy na prowadzenie po bramce Dawida. Po bramce dążymy do kolejnych goli niestety zawodzi skuteczność. Końcówka pierwszej połowy to przewaga gości. Daję im to bramkę wyrównującą która wpada "do szatni". W drugiej połowie to goście zaczynają kontrolować mecz, osiągają przewagę,dłużej utrzymują się przy piłce, zamykają nas na naszej połowie. Tę przewaga zamieniają na gola. Do końca meczu nie było dużo czasu ale zaciekle walczymy chociaż o punkt. I udaję nam się dopiąc swego, centra Mateusza, Franek uprzedza bramkarza i głowa kieruję piłkę do siatki. Taki wynik utrzymuję się do końca meczu choć goście jeszcze mają sytuację sam na sam ale wynik się nie zmienia.

BRAWO CHŁOPAKI ZA MECZ, pokazaliście sporo fajnej piłki a i ambicji i zaangażowanie odebrać Wam nie można.