CAŁKOWITA DOMINACJA
Dzisiaj rano rozegraliśmy kolejny mecz w I radomskiej lidze młodzika D1. Po dobrym meczu z naszej strony wygrywamy z zawsze groźnym Powałą Taczów 4-2.
Bardzo dobra pierwsza połowa z naszej strony. Od początku przejęliśmy inicjatywę na boisku. Mimo tego, że przytrafił nam się błąd, który kosztował nas stratę gola super zareagowaliśmy. Za chwilę wyrównaliśmy, po kilku kolejnych minutach wyszliśmy na prowadzenie. Dużo gry od boku, sporo na jeden - dwa kontakty, długie operowanie piłką. Nie mieliśmy słabych stron. Bardzo przyjemnie to się oglądało. To była nasza najlepsza połowa w tej rundzie.
Druga połowa troszkę słabsza, wkradło się sporo niedokładności i trochę za dużo chaosu. Ciągle przeważaliśmy, stwarzaliśmy sytuację. Zabrakło nam skuteczności, bo tylko raz po przerwie umieściliśmy piłkę w siatce. Obijaliśmy za to słupki i poprzeczki. Straciliśmy też zupełnie niepotrzebnie bramkę po nieporozumieniu w szeregach defensywnych. Takich bramek tracić nam nie wypada.
Dzisiaj cieszymy się również z powrotu do bramki Igora Chebdowskiego, który uporał się z kontuzją.
Brawa drużyno za dzisiejszy mecz, kolejny, dziewiąty krok do upragnionego awansu do Ekstraligii został postawiony. Dzisiaj się cieszymy, ale od poniedziałku koncentrujemy się i myślimy o kolejnym mecz ligowym z Pilicą Nowe Miasto.
Komentarze