WYGRANA PO BEZBARWNEJ GRZE

Dzisiaj rozegraliśmy zaległy mecz w I radomskiej lidze młodzika D1.

Po słabej grze pokonaliśmy Proch Pionki 2-0.

To był bardzo słaby mecz z naszej strony. Jeszcze pierwsza połowa mogła napawać optymizmem. Długo i cierpliwie operowaliśmy piłką, wykorzystywaliśmy szerokość boiska, stwarzaliśmy sytuację bramkowe z których jedną zmieniliśmy na gola. Czterech bardzo dogodnych sytuacji niestety nie wykorzystaliśmy. A szkoda, bo druga połowa była by zdecydowanie bardziej spokojna.

Niestety w drugiej połowie coś zacięło się w naszej grze. Byliśmy chaotyczni, mało dokładni, niecierpliwi, nie wykorzystywaliśmy szerokości boiska, więcej było gry indywidualnej niż zespołowej. Przy bardzo mądrze ustawionej drużynie gości mieliśmy straszne problemy ze stworzeniem jakiekolwiek sytuacji bramkowej. Dopiero w ostatniej minucie na gola zamieniliśmy rzut karny. 

Chłopaki to była chyba najgorsza połowa od bardzo długiego czasu. NIE MOŻEMY TAK GRAĆ !!! Chłopaki wyciągamy wnioski z tego meczu i na następne spotkanie wracamy do takiej gry jak w meczu z Szydłowianką.

Cieszy to że pierwszą rundę kończymy z kompletem punktów i do upragnionej Ekstraligii zostało nam tylko siedem kroków.